Wycieczka na Maltę

W dniach 18–25 listopada odbyła się wycieczka na Maltę pod opieką pani Anny Śledziewskiej oraz pani Sylwii Chaberskiej.

Po przylocie na Maltę mieliśmy okazję poznać nasze rodziny goszczące, które przyjęły nas z serdecznością. Pierwszy wieczór spędziliśmy, odkrywając uroki najbliższej okolicy.

Drugi dzień rozpoczęliśmy od pierwszych zajęć w szkole językowej. Po lekcjach ruszyliśmy na zwiedzanie stolicy Malty – Valletty. W trakcie spaceru przed parlamentem mieliśmy niezwykłą okazję spotkać premiera Malty, Roberta Abela.

Trzeciego dnia, po zajęciach w szkole, wzięliśmy udział w pasjonującej grze terenowej „Treasure Hunt”. Poszukiwaliśmy wyznaczonych miejsc, podążając za wskazówkami. Wszyscy bawiliśmy się świetnie, a zwycięska drużyna została nagrodzona słodkimi upominkami.

Czwartego dnia, po zakończeniu lekcji, wybraliśmy się na relaksujący spacer po plaży, który zakończyliśmy wspólnym obiadem z naszymi nauczycielkami. W rolę przewodników wcielili się Grzesiek Sawecki i Wojtek Pamrow, którzy zadbali o naszą świetną zabawę.

Piątego dnia, z okazji zakończenia zajęć w szkole językowej, każdy z nas otrzymał pamiątkowy dyplom. Następnie udaliśmy się na zwiedzanie średniowiecznej Mdiny – miasta pełnego uroku i historii.

Szóstego dnia pogoda dopisała, więc wybraliśmy się na spacer, a potem na plażę, by skorzystać ze słońca i odpocząć. Po południu wróciliśmy do swoich rodzin goszczących na obiadokolację.

Siódmego dnia odwiedziliśmy malownicze 3 Cities. Jednym z głównych punktów dnia był słynny targ rybny – Fish Market, gdzie kupiliśmy mnóstwo pamiątek.

Ostatniego dnia nadszedł czas pożegnań. Spakowaliśmy się, podziękowaliśmy naszym gospodarzom za gościnność i ruszyliśmy na lotnisko.

Ta wycieczka była niezwykłą przygodą, dzięki której mieliśmy okazję poznać kulturę i tradycje Malty, podziwiać jej urokliwe zakątki oraz nawiązać wiele nowych znajomości. Wielu z nas przełamało barierę językową, posługując się angielskim w codziennych sytuacjach. To doświadczenie na długo pozostanie w naszej pamięci.

foto: A. Śledziewska